Uroczyście ślubuję...
24 listopada 2016r. w naszym Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Rudnej miała miejsce ważna uroczystość - ślubowanie uczniów klas pierwszych Szkoły Podstawowej i Gimnazjum. Był to niezwykle ważny dzień dla pierwszoklasistów, ich rodziców, dyrekcji szkoły i całego grona pedagogicznego.
Dyrektor Zbigniew Grabowski odczytał rotę ślubowania, a uczniowie klasy 1 a ze Szkoły Podstawowej oraz uczniowie pierwszych klas Gimnazjum złożyli przysięgę na Sztandar Szkoły. Ślubowali swą postawą dbać o dobre imię szkoły, rzetelnie wypełniać obowiązki ucznia, otaczać szacunkiem rodziców, nauczycieli i kolegów. Następnie odbył się akt pasowania. Każdego pierwszaka Pan Dyrektor pasował na ucznia i gimnazjalistę przez dotknięcie jego ramienia zabytkową szablą, która jest własnością Pana Michała Kupczyńskiego – byłego dyrektora Gimnazjum w Rudnej i emerytowanego nauczyciela historii. Szabla ta towarzyszy mam w czasie pasowania od początku istnienia gimnazjum.
Uczniowie klas pierwszych otrzymali życzenia, gratulacje i podziękowania od zaproszonych gości. A zaszczycili nas swoja obecnością: Wójt Gminy Rudna Władysław Bigus, ks. Tomasz Hęś proboszcz parafii pw. św. Urszuli w Gwizdanowie, Dyrektor CK w Rudnej Bernard Langner, członkowie Rady Gminy Rudna, a także przedstawiciele Rady Rodziców. Na trybunach zasiedli dziadkowie, rodzicei rodzeństwo pierwszaków.
Uczniowie klas pierwszych pod opieką wychowawców przygotowali program artystyczny.
Pierwszaki ze Szkoły Podstawowej, przyozdobione błękitnymi wstążkami, dziarsko wkroczyły prezentując swoje umiejętności. Recytowały wiersze, wykazywały się wiedzą o Polsce, gminie i szkole - wywołując uśmiech na twarzach zaproszonych gości, rodziców i społeczności uczniowskiej. Gimnazjaliści natomiast przedstawili lekcję instruktażową. „Jak przetrwać w szkole” – prezentując scenki sytuacyjne z szarego życia ucznia. Szczególnie podobały się adidaski malowane korektorem przez Julkę, bolący na zawołanie ząb Krysi i scenka z prezentacją narzędzi tortur. Czegóż tam nie było – woreczki z grochem, ośle uszy, wierzbowa rózga, telefon, a nawet dywanik do gabinetu dyrektora. Wszystkie te relikty z XX- wiecznej szkoły, zostały zamknięte w szkolnym sejfiku i czekają... „bo jeszcze się mogą przydać”. Pierwszaki zostały nagrodzone gromkimi brawami i słodkościami od radnych.
Pierwszoklasiści - życzymy Wam jeszcze raz powodzenia w szkole.
Wychowawcy klas pierwszych
