Notice: Array to string conversion in /www/zsrudna.info/templates/themza_j17_06/index.php on line 3
Aktualności

Statystyka

Odsłon artykułów:
2872958

Notice: Undefined variable: showNone in /www/zsrudna.info/templates/themza_j17_06/index.php on line 67

Aktualności

Bilblioteka zaprasza

plakat ferie

BAL KARNAWAŁOWY W PRZEDSZKOLU

 IMG 0408

 WSZYSCY BAWIĄ SIĘ WSPANIALE,

 JAK CO ROKU W KARNAWALE

             Karnawał to miła tradycja przepełniona muzyką i zabawą, gdzie ważnym elementem tego okresu są bale karnawałowe.

            Bal karnawałowy dla  przedszkolaków to dzień niezwykły, często wyczekiwany przez wiele tygodni. Jest atrakcją bardzo lubianą przez dzieci, dostarczającą im wielu przeżyć i radości.

Tak też było u nas.

Czytaj więcej: BAL KARNAWAŁOWY W PRZEDSZKOLU

ZACHOWAJ TRZEŹWY UMYSŁ

DSCN4179      W kampanii „ZACHOWAJ TRZEŹWY UMYSŁ” - etap jesienny w SZKOLE PODSTAWOWEJ zostały zorganizowane konkursy czytelnicze, które  miały na celu promowanie piękna w szerokim jego znaczeniu zgodnie  z  założonym hasłem kampanii   „Na tropie piękna”. Przeprowadzono  konkursy czytelnicze i nagrodzono następujące osoby:

„ Najpiękniejszy bohater literatury dziecięcej” –klasa I-III

          I miejsce- Zuzanna Podczaszy  IIIa

           II miejsce- Marcelina Gurga IIIa, Maja Nalepa IIIa

           III miejsce-Kalina Kościelniak IIIa

Czytaj więcej: ZACHOWAJ TRZEŹWY UMYSŁ

KRZEWIMY WARTOŚCI PATRIOTYCZNE lub KONKURS…

image001

6 listopada 2013 r. w Polkowicach odbył się konkurs „Wiersza i pieśni religijno-patriotycznej”. W konkursie udział wziąć mogli uczniowie przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów z terenu dekanatu Polkowice. Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Rudnej reprezentowała duża grupa uczniów.

 

Czytaj więcej: KRZEWIMY WARTOŚCI PATRIOTYCZNE lub KONKURS…

Certyfikat

AKADEMIA ZDROWEGO PRZEDSZKOLAKA

pod hasłem „PRZEDSZKOLAK BEZPIECZNY W ŚRODOWISKU”

image001

 

KOORDYNATOR  PROGRAMU: Ewelina Mienciuk

 

Do realizacji programu zostały wykorzystane pomoce dydaktyczne, konspekty zajęć zawarte w programie jak również wykorzystano własne pomysły i pomoce dydaktyczne.

Czytaj więcej: Certyfikat

Jasełka 2013

 

Orędzie z Groty Betlejemskiej

  

Narodziłem się NAGI, mówi Bóg, abyś ty potrafił wyrzekać się samego siebie.

 Narodziłem się UBOGI, abyś ty mógł uznać mnie za jedyne bogactwo.

 Narodziłem się W STAJNI, abyś ty nauczył się uświęcać każde miejsce.

 Narodziłem się BEZSILNY, abyś ty nigdy się mnie nie lękał.

embed video plugin powered by Union Development

Czytaj więcej: Jasełka 2013

Apel z okazji rocznicy wprowadzenie Stanu Wojennego

embed video plugin powered by Union Development

Logopeda - dla rodzica

ααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

 

Mamo, tato, babciu, dziadku, siostro Zosiu, bracie Marku –

poćwiczycie ze mną trochę? Łapcie się zegarków!

Nie mniej niż trzy minuty, pięć zaś już wystarczy,

3 x dziennie moja twarz lustro ma obarczyć!

ααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

 

JAK WSPOMAGAĆ ROZWÓJ MOWY U SWOICH DZIECI?

Podstawowym środowiskiem kształtowania mowy dziecka jest rodzina. Tutaj mowa rozwija się i przebiega samorzutnie w związku z różnorodnymi sytuacjami dnia codziennego. Czynniki uczuciowe oraz wszelkie zdarzenia atrakcyjnie wzbogacają oraz dynamizują mowę dziecka. Wynika stąd wyjątkowa rola rodziny. Zadaniem dorosłych jest przekazywanie dziecku odpowiedniego zasobu informacji, a jednocześnie dostarczanie mu właściwych wzorców mowy. Oto kilka sposobów, jak wspomagać rozwój mowy u swoich dzieci:

- bardzo często rozmawiać z dzieckiem;

- prawidłowo posługiwać się językiem polskim;

- nie powtarzać błędów dziecka, nie spieszczać (nie mówić dziecinnie);

- czytać, a także opowiadać bajki, historie rodzinne, opowiadać o otoczeniu, o miejscach, w których dziecko się znajduje;

- uczyć dziecko wierszy, piosenek, łamigłówek językowych, przysłów, frazeologizmów;

- wspólnie z dzieckiem słuchać różnej muzyki;

- pokazywać dziecku napisane słowa, pokazywać literki;

- ćwiczyć aparat artykulacyjny dziecka (ćwiczenia języka, warg, ćwiczenia oddechowe);

- być cierpliwym w odpowiadaniu na zadawane pytania.

 

ααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

 

 

JAK WSPOMAGAĆ APARAT ARTYKULACYJNY SWOJEGO DZIECKA?

 

Szanowni Rodzice, proszę pamiętać, że często wystarczy klika tygodni intensywnych, sumiennych, rzetelnych ćwiczeń w okresie przedszkolnym i wczesnoszkolnym, aby skorygować wadę wymowy. Później będzie to żmudna praca, często wręcz niestety mało  nieskuteczna. Dlatego właśnie trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że - aby terapia logopedyczna przyniosła pozytywne efekty, konieczna jest współpraca logopedy i rodziców (opiekunów) dziecka. Rezultat terapii zależy bowiem w bardzo dużym stopniu od systematycznych ćwiczeń w domu. Dlatego tak ważne jest poświęcenie dziecku kilku minut dziennie, by usprawniać jego aparat artykulacyjny!

 

OTO KLIKA ZABAWOWYCH ĆWICZEŃ LOGOPEDYCZNYCH
 DO WYKORZYSTANIA W DOMU W PRACY Z W
Ł
ASNYM DZIECKIEM:

ĆWICZENIA SŁUCHOWE

Przed przystąpieniem do ćwiczeń należy przypomnieć dziecku, że różne przedmioty, zwierzęta wydają różne dźwięki. Ludzie też przecież mają różne barwy głosu. Następnie – jako wprowadzenie do ćwiczeń słuchowych - można rozróżniać i naśladować dźwięki, odgłosy dochodzące z otoczenia. Wystarczy uchylić okno i wraz z dzieckiem nasłuchiwać przez chwilę, po czym zadać jedno pytanie: Co usłyszałeś/aś?

 

• uderzanie patykiem, pałeczką o szkło, drewno, plastik i in. różne faktury, by dziecko odgadywało, o co uderzamy

• toczenie po podłodze różnych przedmiotów (najpierw pokazujemy dziecku, jakimi przedmiotami będziemy się bawić, dopiero wtedy można zacząć ćwiczenie, czyli zakryć oczy dziecku, by odgadywało tylko na podstawie słuchu)

• uderzanie o siebie dwoma wykonanymi z różnych faktur przedmiotami

• wykonywanie różnych czynności znanych dziecku, tj.: rwanie papieru, przelewanie wody, drapanie po jakimś przedmiocie, cięcie papieru nożyczkami itp., dziecko ma zamknięte oczy i odgaduje, co robimy w danym momencie

• rozpoznawanie odgłosów zwierząt (przy pomocy wielu filmików dostępnych w Internecie)

• odtwarzanie sekwencji rytmu – podajemy dziecku jakiś rytm, a ono go po nas powtarza lub obrazuje go, np. na klockach

• wysłuchiwanie i rozróżnianie dźwięków ze względu na ich natężenie, tempo (cicho-głośno, wolno-szybko)

• wyodrębnianie wyrazów w zdaniu, określanie ilości wyrazów w zdaniu, wyróżnianie pierwszego i ostatniego wyrazu w zdaniu itp.

• samodzielne układanie zdań o równej liczbie wyrazów

• dzielenie wyrazów na sylaby

• dzielenie wyrazów na sylaby z jednoczesnym układaniem klocków – układanie obrazów graficznych modelu sylabowego, liczenie sylab

• dobieranie wyrazów, które się rymują

• rozpoznawanie i wyodrębnianie głosek w wyrazach (na początku, w środku i na końcu wyrazu), np. pytamy, co dziecko słyszy na początku wyrazu DOM?

• ćwiczenia słuchu fonemowego, np. podajemy nazwę prawidłową i nieprawidłową, dziecko wskazuje właściwą, np.: sanki- szanki, kawa-tawa itp.

 

ĆWICZENIA USPRAWNIAJĄCE MOTORYKĘ NARZĄDÓW MOWY

 

JĘZYK I WARGI

• szeroki uśmiech przy ustach zamkniętych (nie widać zębów) oraz ustach rozchylonych (widać zęby)

• rozchylanie i składanie warg do uśmiechu

• cmokanie na wprost (usta ułożone w dzióbek) oraz na boki

• przygryzanie dolnej wargi

• przesuwanie języka po dolnej i górnej wardze, od lewego do prawego kącika ust i odwrotnie

• wysuwanie i chowanie języka

• wyciąganie języka do brody i nosa

• szerokie rozkładanie języka, tzw. łopata

• robienie rurki z języka

• wypychanie językiem policzków

• ściąganie ust w „dzióbek”

• nadymanie policzków – baloniki

• „liczenie” czubkiem języka górnych zębów - czubek języka dotyka po kolei każdego zęba

• parskanie (jak konik) – wibracje warg

• warczenie motoru

• kląskanie językiem (jak konik) ze ściąganiem i rozciąganiem ust

• oblizywanie czubkiem języka ust dookoła (w prawą i lewą stronę)

• układanie języka za górnymi zębami i uderzanie czubkiem języka o wałek dziąsłowy (za górnymi zębami, w „garaż”)

• zbieranie z talerzyka czubkiem języka pojedynczych okruszków „CoSięMa”, np. ciasteczka, ziarenek ryżu preparowanego,

• przyklejanie do podniebienia za górnymi zębami kawałka „CoSięMa”, np. chrupka kukurydzianego i ściąganie go czubkiem języka (żuchwa opuszczona)

 

PODNIEBIENIE MIĘKKIE

• oblizywanie podniebienia (język oblizuje podniebienie od tyłu do przodu, unosząc się wysoko do góry, usta szeroko otwarte)

• połykanie śliny z językiem przyklejonym do podniebienia

• chrapanie

• ziewanie

• wdech przez nos i wydech przez usta przy szeroko otwartych ustach

• wdychanie powietrza przez usta przy zakrytym nosie

• wdychanie powietrza przez nos przy zamkniętych ustach

• nabieranie powietrza nosem i przełykanie go

• naśladowanie odgłosów gęsi – gęganie

• naśladowanie odgłosów płukanego gardła

• płukanie gardła wodą

SZCZĘKA DOLNA

• opuszczanie i podnoszenie szczęki dolnej

• wysuwanie szczęki dolnej do przodu i cofanie jej

• żucie

• kląskanie czubkiem języka

 

ααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

UWAGA RODZICE!

Macie do mnie jakieś pytania? Piszcie: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Wszystkich zainteresowanych bezpośrednim kontaktem ze mną zapraszam do gabinetu logopedycznego (II piętro, przy sali 28) w dniach i godzinach spotkań Rodziców z wychowawcami.

ααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

 

PRAWIDŁOWY ROZWÓJ MOWY
       A DOJRZA
ŁOŚĆ SZKOLNA

WARTO PRZECZYTAĆ J

Prawidłowy rozwój mowy stanowi jeden z elementów dojrzałości szkolnej. Definicji dojrzałości szkolnej jest wiele. M. Przetacznikowa uważa, że „…dojrzałym do podjęcia nauki szkolnej nazwiemy dziecko, które osiągnęło taki stopień rozwoju umysłowego, społeczno – emocjonalnego oraz fizycznego, jaki umożliwia mu przystosowanie się do wymagań szkoły i kontynuowania z powodzeniem nauki w klasie pierwszej”[1]. Zbliżone poglądy ma W. Okoń, który tłumaczy pojęcie dojrzałości szkolnej jako „osiągnięcie przez dziecko takiego stopnia rozwoju umysłowego, emocjonalnego, społecznego i fizycznego, jaki umożliwia mu udział w życiu szkolnym i opanowanie treści programowych w klasie I”[2]. Obecnie to właśnie ta definicja jest przyjęta przez wielu polskich pedagogów i psychologów[3]. B. Wilgocka – Okoń z kolei mówiąc o dojrzałości szkolnej ma na myśli „taki stopień rozwoju dziecka, który pozwala mu podjąć obowiązki szkolne”[4]. Pod uwagę według niej brać zatem należy dwa momenty jako te, które mają szczególne znaczenie zarówno przy definiowaniu pojęcia dojrzałości, jak i przy określaniu jej stopnia. Chodzi mianowicie o właściwości rozwojowe dziecka oraz odpowiednie wymagania szkoły stawiane dziecku[5]. Trzeba przy tym pamiętać, iż wymagania szkoły mogą być różnorodne i zmienne, zatem treść pojęcia dojrzałość może ulec zmianom. Ponadto dzieci nie rozwijają się w tym samym tempie i rytmie, podczas gdy wymagania szkół są z reguły jednolite, choć nie zawsze jasne i wyraźnie sformułowane. Dojrzałość pozostaje więc w różnorakich związkach z procesami rozwoju i uczenia się. Stanowi ona wynik współdziałania tych dwóch czynników w zdobywaniu takiego stopnia rozwoju, jaki odpowiada wymaganiom szkoły[6]. Procesy dojrzewania i uczenia się są zatem ze sobą bardzo mocno powiązane, przy czym termin dojrzewanie rozumieć należy jako „przejawy rozwoju występujące przy wyraźnym braku specyficznych doświadczeń praktycznych (ćwiczenia, naśladowania), w przeciwieństwie do tych składników czy aspektów sekwencji rozwojowej, w których decydującą rolę odgrywa doświadczenie”[7]. Dojrzewanie odnosi się zatem do wewnętrznych procesów wzrostu, które powodują zmiany w zachowaniu, niezależne od ćwiczenia czy doświadczenia. Jak widać powyższe definicje dojrzałości szkolnej jednoznacznie wskazują na osiągnięcie przez dziecko określonego poziomu intelektualnego, społecznego, fizycznego, który umożliwi mu udział w życiu szkolnym. Do komponentów dojrzałości szkolnej należą w związku z tym: dojrzałość fizyczna, dojrzałość umysłowa, dojrzałość emocjonalno – społeczna i wolicjonalna[8] (związana z wolą, „zdaniem wielu psychologów to obszar świadomości, od którego zależy to, w jaki sposób podejmujemy decyzje”[9]). Inne podziały wyróżniają dodatkowo dojrzałość do nauki czytania i pisania czy dojrzałość do uczenia się matematyki[10]. Mimo że znawcy tematu dokonują częstokroć różnych podziałów komponentów dojrzałości szkolnej, to jednak zawsze wśród nich powtarzają się trzy podstawowe składniki[11]:

1.      PRAWIDŁOWY ROZWÓJ FIZYCZNY I ZDROWOTNY (MOTORYCZNY) – wbrew pozorom dobry stan zdrowia ma duży wpływ na osiągnięcia szkolne. Wady wzroku, słuchu czy zaburzenia ruchowe utrudniają odbiór informacji przekazywanych w szkole, a co się z tym wiąże – wykonywanie określonych zadań. Zdrowy uczeń jest silny i ogólnie sprawny ruchowo, właściwie odżywiony mniej się męczy siedzeniem
w ławce, drogą do szkoły czy wykonywaniem różnych zadań, choćby pisaniem. Odpowiedni rozwój ruchowy czyni zatem dziecko zwinniejszym, zręczniejszym i sprawniejszym. Sprawność fizyczna umożliwia z kolei oszczędność ruchów i zwiększa ich precyzję (im lepsza sprawność, tym mniej ruchów potrzeba do wykonania określonej czynności). Poziom sprawności ruchowej powinien być na tyle wysoki, by gwarantował dziecku samodzielność. Zdrowe dziecko posiada bowiem niezaburzoną sprawność manualną i grafomotoryczną oraz koordynację wzrokowo – ruchową
[12]. W badaniach dowodzi się występowanie bezpośredniego związku między poziomem dojrzałości motorycznej a wynikami w nauce. Interesujące, iż zależność pomiędzy motoryką a intelektem największa jest u małych dzieci, w późniejszym wieku maleje, a w wieku dorosłym praktycznie przestaje istnieć. W związku z tym dziecku w wieku przedszkolnym należy tak organizować wszelkie formy ruchu, aby poprawnie opanowało ono różne, niekiedy skomplikowane nawyki ruchowe. Odpowiednie stymulowanie zwiększa bowiem w tym okresie szybkość przekazywania impulsów nerwowych, co z kolei wiąże się z rozwojem zdolności koordynacyjnych[13]. Dzieci o małym zasobie umiejętności ruchowych i niskiej sprawności ogólnej gorzej adaptują się do wymagań stawianych przez szkołę, wykazując przy tym trudności w dostosowaniu się do grona rówieśników[14]. Ponadto często chorujące dziecko bywa rzadko obecne w szkole, co pośrednio wpływa na wyniki nauczania. Troska o zdrowie dziecka powinna być zatem priorytetem rodzica, którego obowiązkiem jest zapewnienie mu prawidłowego żywienia (zawierającego niezbędne składniki pokarmowe, tj.: białko, węglowodany, tłuszcze, sole mineralne i witaminy) oraz przestrzeganie racjonalnego planu dnia, dzieląc czas na zabawę, ruch, udział w pracach domowych i określoną ilość snu (11-12 godzin na dobę dla dziecka 6, 7 – letniego). Sen stanowi bowiem również niezmiernie ważny element prawidłowego rozwoju dziecka[15].

2.      PRAWIDŁOWY ROZWÓJ UMYSŁOWY (POZNAWCZY) – to przede wszystkim pewien zasób wiedzy dziecka o świecie, o życiu ludzi i przyrody, o bliższym i dalszym otoczeniu[16]. Dojrzałość intelektualna to także rozbudzona ciekawość poznawcza, chęć pójścia do szkoły w celu uczenia się, poznawania nowych zjawisk, zdobywania wiedzy o świecie[17]. Innymi słowy rozwój umysłowy obejmuje zmiany ilościowe, czyli rozrost lub spadek jakiejś sprawności oraz jakościowe, czyli powstanie nowych sprawności, zachodzące w obrębie: uwagi, spostrzegania, myślenia, pamięci i języka. Są to najbardziej podstawowe elementy rozwoju poznawczego dziecka w okresie średniego dzieciństwa[18] (czyli wieku przedszkolnego 3 - 6 lat). Warto je po krótce scharakteryzować. 

UWAGA – we wczesnej fazie średniego dzieciństwa ma charakter mimowolny, nietrwały
i niepodzielny, ponieważ u dzieci ograniczona jest zdolność obejmowania uwagą szerokiego zakresu bodźców. Pod koniec okresu średniego dzieciństwa można zaobserwować ustępowanie tego ograniczenia na rzecz wzrostu podzielności uwagi, czyli zdolności
do trwałego skupienia uwagi oraz koncentracji na dwóch lub nawet większej liczbie bodźców jednocześnie. To bardzo ważny aspekt dojrzałości szkolnej, gdyż dziecko mające spore wiadomości i sprawnie rozumujące, ale nie potrafiące się skupić, może osiągać słabsze wyniki w nauce
[19].

SPOSTRZEGANIE – w średnim dzieciństwie ma charakter głównie mimowolny,  ściśle wiąże się z aktywnością dziecka (spostrzegają te elementy otoczenia, którymi manipulują lub te, które mają bezpośredni wpływ na wykonywane przez nie działania) i jest naznaczone egocentryzmem (powoduje on, że dziecku trudno jest ujmować zjawiska z perspektywy innej niż własna, gdyż ma przekonanie, że inne osoby spostrzegają świat w ten sam sposób, co ono)[20]. Na dziecięce spostrzeganie istotny wpływ mogą mieć także emocje, jeśli bodźce wywołujące spostrzeżenia wzbudzają u dziecka określone stany emocjonalne. W związku z tym nawet mimo dominującego w tym okresie życia ograniczenia percepcyjnego, jakim jest tzw. synkretyzm spostrzegania, dziecko może spostrzegać obiekty bardzo dokładnie, pod warunkiem, że obserwacji tych obiektów towarzyszą silne przeżycia[21]. W późniejszej fazie średniego dzieciństwa aktywność poznawcza dzieci przekształca się w bardziej dowolną, a ich spostrzeżeniom zaczyna towarzyszyć intencja. Ponadto spostrzeżenia stają się pełniejsze, tzn. wzrasta liczba szczegółów w ich opisach, choć nie zawsze są one łączone w logiczną całość. Istotny jest również fakt, że po 6 roku życia rozwija się zdolność różnicowania odcieni barw i wysokości dźwięków, systematycznie wzrasta zdolność rozpoznawania melodii oraz rozpoznawania i reprodukowania figur realistycznych, geometrycznych, a także liter[22].

MYŚLENIE - w o mawianym okresie rozwojowym jest ono ściśle powiązane z działaniami podejmowanymi przez dziecko rozwiązujące problemy swej codziennej aktywności. Istotne, że myślenie w tym okresie dojrzewania w znacznym stopniu zdominowane jest przez spostrzeganie, tzn. dziecko ocenia obiekt wyłącznie na podstawie jego obecnego wyglądu[23]. Dominacja percepcji nad myśleniem przejawia się poprzez centrację, czyli tendencję dziecka do skupiania się na jednej, najbardziej rzucającej się w oczy właściwości percepcyjnej przedmiotu, przy jednoczesnym pomijaniu innych jego cech[24]. Myślenie przebiega zatem od szczegółu do szczegółu, bez poszukiwania uogólnienia, które pozwalałoby te szczegóły powiązać. Co ciekawe, takie rozumowanie – transdukcyjne, może być poprawne, choć zazwyczaj nie jest dokładne[25]. Być może wynika to z faktu, iż w okresie średniego dzieciństwa nie występuje jeszcze rozumowanie przekształceniowe, czyli dziecko nie potrafi zrozumieć, w jaki sposób jeden stan przechodzi w drugi. Uniemożliwia to dziecku opanowanie pojęcia stałości, a więc zrozumienia, że bez względu na zmiany zachodzące w zewnętrznym, fizycznym wyglądzie substancji, nie zmienia się jej ilość lub masa[26]. Kolejnym ograniczeniem myślenia dziecka w tym wieku jest egocentryzm, który wyraża się przekonaniem, że wyłącznie jego sposób myślenia o problemie jest jedynym możliwym, co więcej – podzielanym przez wszystkich[27]. Powyższe ograniczenia myślenia w późnej fazie wieku przedszkolnego częściowo słabną, w miarę jak dziecko zdobywa nowe, istotne informacje o świecie. Mianowicie około 5 roku życia zaczyna odróżniać wrażenie od cech rzeczywistych – zdaje sobie sprawę, że dany obiekt w rzeczywistości może wyglądać inaczej, niż widzi go w danej chwili.

Ciągłe opanowywanie mowy ma w tym okresie zasadniczy wpływ na rozwój myślenia. Dziecko staje się bowiem zdolne do spostrzegania zjawisk w trzech czasach: przeszłym, teraźniejszym i przyszłym[28]. Nie lada osiągnięciem dziecka w tym okresie życia jest także zdolność rozwijania tzw. teorii umysłu, przez które rozumieć należy wspólne koncepcje wyjaśniające zachowania innych osób, poprzez odwoływanie się do nieobserwowalnych stanów ich umysłu, dla przykładu – wyobrażenia czy przekonania. Dzięki intensywnemu rozwojowi teorii umysłu dziecko uświadamia sobie również, że przekonania ludzi nie zawsze muszą być prawdziwe. Staje się zatem zdolne do rozumienia kłamstw, żartów, a nawet metafor, co znacznie ułatwia interakcje społeczne, sprzyjające z kolei nabywaniu wiedzy o stanach umysłowych innych ludzi i tym samym przyczyniające się do rozwijania i udoskonalania posiadanych przez dzieci teorii umysłu[29]. Z kolei około 6-7 roku życia dziecko zaczyna wyzwalać się z egocentryzmu, dostrzegając rozbieżności między myśleniem własnym a rówieśników. Ponadto rozwija się wtedy proces decentracji, dzięki któremu dziecko uzyskuje zdolność analizowania szerszego spektrum bodźców. To natomiast pozwala dziecku rozwijać odwracalność myślenia[30]. Niezmiernie istotnym osiągnięciem okresu średniego dzieciństwa jest także rozwój tzw. funkcji symbolicznej, czyli umiejętności wykorzystywania danej rzeczy jako reprezentacji innej, np. miotła pełni rolę auta. Z zaistnieniem funkcji symbolicznej wiąże się niezwykle intensywny rozwój zdolności dziecka do wyobrażania sobie i fantazjowania, przy czym należy zadbać o prawidłowy rozwój wyobraźni, by wytworzone znacząco odległe od rzeczywistości wyobrażenia nie doprowadzały zarówno do fałszowania rzeczywistości, jak i podejmowania nieadekwatnych działań[31]. To bowiem właściwa zdolność percepcji pozwoli przyszłemu uczniowi na prawidłowy odbiór, analizowanie i syntetyzowanie nowych treści. Podsumowując należy stwierdzić, iż dominujące dotychczas myślenie konkretno – obrazowe, oparte na materiale spostrzeżeniowym, musi zostać zastąpione myśleniem, które stanie się procesem uogólnionego i pośredniego poznawania rzeczywistości oraz wykrywania związków i zależności[32]

PAMIĘĆ[33] – początkowo mimowolna stopniowo zmienia się, by  (najczęściej) w drugiej połowie średniego okresu dzieciństwa przybrać charakter dowolny. Wtedy to wzrasta pojemność dziecięcej pamięci, dziecko uzyskuje kontrolę nad swoją pamięcią oraz nabywa zdolność świadomego zapamiętywania i odtwarzania prezentowanego materiału. Należy jednak dodać, iż skuteczność tego zapamiętywania bywa stosunkowo mała. Nowy materiał może być skuteczniej zapamiętany, pod warunkiem, że jest sensowny i istnieje możliwość powiązania go z posiadaną przez dziecko wiedzą. Co ciekawe – treści przyswojone mimowolnie w toku swobodnej aktywności dziecka (np. podczas zabawy) oraz te, które są zabarwione emocjonalnie, cechują się większą trwałością zapamiętywania.

 

JĘZYK – jako narzędzie myślenia wskazuje poziom rozwoju umysłowego dziecka, które w okresie średniego dzieciństwa powinno opanowywać 10 słów dziennie, by pod koniec okresu przedszkolnego znać ich już około 15 tysięcy[34]. W toku nauki szkolnej treść tych poznanych słów będzie w dalszym ciągu pogłębiana. Innymi słowy – mowa dziecka przechodzi stopniową transformację – z egocentrycznej na uspołecznioną, czyli służącą komunikacji z innymi. Wzrasta bowiem zdolność dziecka do komunikowania innym ludziom swoich myśli oraz do odbierania podobnych komunikatów. Umiejętność ta została przyswojona głównie na podstawie naśladowania mowy dorosłych[35]. Konkretna praca nad świadomym rozwijaniem języka rozpocznie się w szkole, przy czym zauważyć trzeba, iż mały zasób słownikowy może prowadzić do poważnych konsekwencji w edukacji dziecka, skoro nie będzie ono w stanie zrozumieć niektórych wypowiedzianych przez nauczyciela zdań, nie skorzysta w pełni z lekcji, a co za tym idzie - może się zniechęcić do nauki, może mieć problemy z opanowaniem umiejętności czytania, gdyż wiadome jest, że rozumienie treści wyrazów ma wpływ na tę właśnie umiejętność[36]. Dziecko w tym wieku powinno posiadać już zatem umiejętność swobodnego i zrozumiałego wypowiadania się, wyrażania życzeń, własnych sądów, opinii, pytań, wniosków czy ocen. Innymi słowy – dziecko dobrze rozwinięte umysłowo chętnie rozmawia z kolegami i dorosłymi, wie, jak się nazywa, gdzie mieszka, kim są jego rodzice oraz dziadkowie  i czym się zajmują, potrafi także opisać swoich kolegów, wspomina różne przygody odbyte z najbliższymi, np. wakacje, kino, ZOO. Mało tego – powinno się także umieć wypowiedzieć na temat różnicy między latem a zimą czy chętnie opowiadać o tym, co dostrzega na prezentowanym obrazku[37]. Istotne, że owo wypowiadanie się powinno być poprawne pod względem gramatycznym i artykulacyjnym, chociaż nierzadko zdarzają się w klasie pierwszej uczniowie sepleniący. Również stosowanie reguł gramatycznych bywa dla niektórych pierwszoklasistów trudnością i popełniają błędy choćby przy nieregularnej odmianie rzeczowników[38]. Warto tutaj wspomnieć o neologizmach tworzonych przez dzieci. Otóż dzieci tworzą je wówczas, gdy nie potrafią wyrazić swoich myśli za pomocą znanych im słów. Powstałe wyrazy stanowią ciekawe zjawisko językowe, gdyż dzieci przy ich tworzeniu wykorzystują co prawda zasady gramatyki języka,
ale nie stosują tych reguł poprawnie
[39].

 

3.      PRAWIDŁOWY ROZWÓJ SPOŁECZNO – EMOCJONALNY (MORALNY)
w okresie średniego dzieciństwa ukierunkowany jest na stopniowe różnicowanie, intelektualizację i kontrolę sfery afektywnej. Warunkiem jego dojrzewania są liczne zmiany w układzie nerwowym zachodzące między 5 a 7 rokiem życia. Zmiany te stanowią warunek postępującej autonomizacji działania i intelektualizacji emocji. Umożliwia to dziecku kierowanie swoją uwagą, tworzenie planów, snucie refleksji nad swoim zachowaniem. W związku z tym aktywność dziecka staje się w większym stopniu intencjonalna niż reaktywna
[40]. Sfera społeczna przedszkolaka, a szczególnie emocjonalna, to bogactwo uczuć, w którym intensywnie przejawiane emocje negatywne (strach, gniew, zazdrość, wstyd, żal) przeplatają się z pozytywnymi (ciekawość, radość, współczucie). Początkowo różnorodność sfery afektywnej wiąże się z takimi cechami, jak: ekspresywność, impulsywność oraz labilność. W uproszczeniu oznacza to, że przeżywane emocje – choć są silne, to krótkotrwałe[41]. Mimo to to właśnie dzięki zmienności i różnorodności afektów dziecko staje się istotą emocjonalną, a samo dzieciństwo kojarzone bywa z okresem naturalnej, spontanicznej ekspresji siebie, pozbawionej sztucznego patosu[42]. Różnicowanie się stanów afektywnych wiąże się z procesem intelektualizacji emocji. Ten natomiast przyczynia się do stopniowego uświadamiania sobie własnych przeżyć i przypisywania ich innym osobom lub zwierzętom. Element poznawczy odgrywa tu niebagatelną rolę, gdyż warunkuje kształtowanie się sumienia, czyli wewnętrznego głosu odpowiedzialnego za przeżycie wstydu i poczucia winy[43]. Sumienie z kolei, poprzez wskazywanie, co należy, a czego nie należy robić, co jest dobre, a co złe, skłania dziecko do samokontroli, formując przy tym emocje o charakterze społecznym, takie jak: poczucie obowiązku, poczucie winy, wstyd, nieśmiałość, zakłopotanie czy lęk[44]. Są to bez wątpienia istotne emocje, bowiem zdolność do współdziałania i respektowania potrzeb innych stanowi warunek akceptacji społecznej dziecka. Głównym przejawem rozwoju, dojrzewania emocjonalnego jest zmiana ekspresji ruchowej, fizjologicznej na werbalną[45]. Aby jednak dziecko potrafiło komunikować swą emocję, najpierw musi ją sobie uświadomić, rozpoznać własne przeżycie, a następnie stopniowo może uczyć się panować nad nim. Gwarantowany sukces w tej kwestii sprawia zdolność do samokontroli. Dziecko staje się wówczas pewne siebie, ciekawe świata, pełne inicjatywy, a także potrafi wytrwale realizować cel[46]. O prawidłowym rozwoju emocjonalnym dziecka mówi się zatem wówczas, gdy jego poziom rozwoju układu nerwowego zapewnia mu umiejętność panowania nad sobą, gdy cechuje je taka równowaga psychiczna, dzięki której siła jego reakcji jest adekwatna do działającego na nie bodźca[47]. Siedmiolatek próbuje więc powstrzymywać niepożądane społecznie zachowania, takie np. jak: złość, gniew czy zazdrość. Jest w stanie zrezygnować ze swoich „zachcianek”, respektować zakazy czy odraczać ich realizację. Poziom rozwoju społeczno – moralnego przejawia się z kolei w widocznej zdolności dziecka do sprawowania kontroli zgodnie z zaleceniami dorosłych oraz umiejętności współdziałania z rówieśnikami. O dojrzałości społeczno – moralnej dziecka świadczy ponadto jego stopień samodzielności i zaradności w różnych sytuacjach[48]. Uczeń dojrzały pod tym względem wykonuje polecenia nauczyciela, jest zdyscyplinowany, staranny, obowiązkowy, systematyczny, ambitny i zdolny do samooceny oraz adekwatnej oceny innych. Potrafi w związku z tym zrozumieć, że wszyscy członkowie grupy mają jednakowe prawa i obowiązki. Pod względem zaś moralnym dojrzałość dziecka najczęściej przejawia się poprzez jego prawdomówność, umiejętność przyznania się do popełnionego czynu i próby jego naprawienia[49].

 

       Jak wynika z powyższego ogólny rozwój dziecka zaczyna się od pierwszych dni jego życia. Wszystkie zabiegi opiekuńcze, wszelkie kontakty z dzieckiem, różne zabawy, rozmowy, wspólnie wykonane prace, spacery, wycieczki, dłuższe wyjazdy, wspólne oglądanie zdjęć, obrazków w książkach, opowiadanie bądź czytanie bajek – wszystko to i dużo więcej ma ogromne znaczenie w rozwoju dziecka. Im więcej doświadczyło ono celowych i świadomych oddziaływań, tym większą ma szansę lepszego rozwoju[50]. Przez prawidłowy rozwój dziecka należy zatem rozumieć wzajemną zależność różnych wymiarów życia: fizycznego, psychicznego, poznawczego, emocjonalnego, społecznego. Tym samym wspomaganie rozwoju nie może przebiegać fragmentarycznie, ale musi opierać się na całościowej diagnozie funkcjonalnej dziecka[51]. Dlatego uczęszczanie na zajęcia logopedyczne, jeśli istnieje takie wskazanie, jest jednym z wielu bardzo ważnych elementów warunkujących prawidłowy rozwój dziecka.

ααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

 



[1] M Przetacznikowa, G. Makiełło – Jarża, Psychologia rozwojowa, Warszawa 1977, s. 130.

[2] W. Okoń, Słownik pedagogiczny, PWN, Warszawa 1987, s. 209.

[3] B. Wilgocka – Okoń 1972, 1985; M. Pilkiewicz 1970; M. Kwiatkowska 1985 i in.

[4] B. Wilgocka – Okoń, Gotowość szkolna dzieci sześcioletnich, Wydawnictwo Akademickie „Żak”, Warszawa 2003, s. 12.

[5] B. Wilgocka – Okoń, Gotowość szkolna a uczenie się w przedszkolu, „Wychowanie w przedszkolu”, nr 3, 1999, s. 164.

[6] M. Grochowalska,  „Gotowość” a „dojrzałość” szkolna dzieci, „Wychowanie w przedszkolu”, nr 9, 1991, s. 410.

[7] M. Żebrowska, Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży, PWN, Warszawa 1985, s. 43-44.

[8] A. Skowrońska, Dojrzałość szkolna, „Życie Szkoły”, nr 7, 2007, s. 8.

[9] A. Markowski, R. Pawelec, Słownik wyrazów obcych i trudnych, Wydawnictwo WILGA, Warszawa 2003, s. 898.

[10] W. Brejnak, Czy twój przedszkolak dojrzał do nauki?, Warszawa 2006, s. 22.

[11] Podaję za: Dziecko sześcioletnie w szkole, red. J. Karczewska, M. Kwaśniewska, Wydawnictwo Pedagogiczne ZNP, Kielce 2009, s. 28, 46, 57.

[12] A. Skowrońska, op. cit., s. 8.

[13] M. Bronikowski, R. Śleboda, M. Bronikowska, M. Jankowska, Wychowanie fizyczne poprzez zabawy i gry ruchowe, Poznań 2007, s. 20.

[14] W. Osiński, Rozwój motoryczny człowieka w procesie ontogenezy [w:] Motoryczność człowieka – jej struktura, zmienność i uwarunkowania, red. W. Osiński, Poznań 1993, s. 49.

[15] M. Krawczyński, Rozwój dziecka [w:] Pediatria, red. B. Górnicki i in., t. 2, Warszawa 1995, s. 37.

[16] A. Skowrońska, op. cit.,  s. 9.

[17] H. Gutowska, op. cit.,  s. 21.

[18] E.A. Bajcar, P. Bąbel, Dojrzałość dzieci sześcioletnich w zakresie rozwoju poznawczego [w:] Dziecko sześcioletnie w szkole, s. 46.

[19] B. Jugowar, Psychologia rozwojowa dla rodziców. Wiek przedszkolny, „Nasza Księgarnia”, Warszawa 1982, s. 74.

[20] B. J. Wadsworth, Teoria Piageta. Poznawczy i emocjonalny rozwój dziecka, WSiP, Warszawa 1998, s. 27.

[21] E. A. Bajcar, P. Bąbel, op. cit., s. 48-49.

[22] A.Birch, T.Malim, Psychologia rozwojowa w zarysie. Od niemowlęctwa do dorosłości, PWN, Warszawa 2002, s. 126-127.

[23] H. Gutowska, op. cit., s. 17 – 18.

[24] M. Kielar – Turska, Średnie dzieciństwo. Wiek przedszkolny [w:] Psychologia rozwoju człowieka, red. B. Harwas – Napierała, J. Trempała, t. 2, Warszawa 2004, s. 119.

[25] E. A. Bajcar, P. Bąbel, s. 50-51.

[26] B. J. Wadsworth, s. 27.

[27] Słownik Współczesnego Języka Polskiego, red. B. Dunaj, t. 1, Przegląd Readers Digest, Warszawa 2001, s. 228.

[28] E. A. Bajcar, P. Bąbel, s. 53.

[29] B. J. Wadsworth, s. 32.

[30] M. Kielar – Turska, s. 137.

[31] G. Mazurek, Rozumienie pojęć przez dzieci sześcioletnie a ich poziom inteligencji, „Nauczyciel i Szkoła”, nr 1/2, 2001, s. 101.

[32] A. Skowrońska, op. cit., s. 9.

[33] Pamięć jako jeden z elementów rozwoju poznawczego dziecka opracowałam na podstawie artykułu E. A. Bajcar, P. Bąbel, op. cit., s. 54.

[34] E. A. Bajcar, s. 55.

[35] H. Gutowska, s. 18-19.

[36] op.cit., s. 19.

[37] B. Zakrzewska, Każdy przedszkolak dobrym uczniem w szkole, WSiP, Warszawa 2006, s. 49-52.

[38] A. Kopik, Dziecko sześcioletnie u progu nauki szkolnej, „Wychowanie w Przedszkolu”, nr 9, 2007, s. 7.

[39] E. A. Bajcar, s.55.

[40] P. Kurtek, Dojrzałość dzieci sześcioletnich w zakresie rozwoju społeczno – emocjonalnego [w:] Dziecko sześcioletnie w szkole, op. cit., s. 57.

[41] W. Krawczyk, O społecznym rozwoju sześciolatków, „Wychowanie w Przedszkolu”, nr 6, 1998, s. 418.

[42] M. Przetacznikowa, Wiek przedszkolny [w:] Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży, red. M. Żebrowska, Warszawa 1982, s. 476.

[43] G. Rudkowska, Efekty modelowania zachowań prospołecznych u dzieci sześcioletnich, „Rocznik Naukowo – Dydaktyczny. Prace Psychologiczne. Wyższa Szkoła Pedagogiczna im. KEN w Krakowie”, z. 4, s. 58.

[44] E. H. Erikson, Dzieciństwo i społeczeństwo, Poznań 1997, s.

[45] E. B. Hurlock, Rozwój dziecka, t. 2, Warszawa 1985, s.

[46] M. Kielar – Turska, op. cit, s. 119.

[47] H. Gutowska, s. 21.

[48] G. Rudkowska, s. 61.

[49] A. Skowrońska, s. 9-10.

[50] H. Gutowska, s. 16.

[51] P. Kurtek, op. cit., s. 64.

Logopeda - dla ucznia

  UWAGA UCZNIOWIE!

Żeby prawidłowo wymawiać SZUMKI, CISZKI, SYCZKI I GŁOSKĘ eR,

takie oto zasady sobie do głowy wklej:

najważniejsza wśród nich jest codzienna praca,

bo tylko ona poprawną głoską się odpłaca!

Czuj potrzebę częstych ćwiczeń języka,

zrozum konieczność, by spod kontroli Ci się nie wymykał!

Wszystkich bliskich zatrudniaj do pomocy,

niech brat zrezygnuje na chwilę z zabaw przy procy.

Systematycznie powtarzaj buzi wygibasy,

wiedzą o tym już nawet małe bobasy!

Cóż to zatem jest takiego wielkiego,

byś przed lustrem stanął 3x dziennie, kolego?

ααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

 

OTO KLIKA ZABAWOWYCH ĆWICZEŃ LOGOPEDYCZNYCH,
KTÓRE MO
ŻECIE WYKONYWAĆ W DOMU POD NADZOREM RODZICÓW
:

ĆWICZENIA ODDECHOWE

Stanowią nierozłączny element zajęć logopedycznych. Dzięki nim utrwalacie i uczycie się prawidłowo oddychać oraz wydłużać fazę wydechową, co jest niezmiernie ważne podczas terapii logopedycznej.

puszczanie baniek mydlanych i dmuchanie na nie

• nadmuchiwanie balonów

• wypuszczanie powietrza jak z balonika (wydech ustami)

• dmuchanie na kawałki (kulki) waty, skrawki papieru, piłeczki pingpongowe (można wprowadzić element rywalizacji – dmuchać do celu, do specjalnie stworzonych bramek)

• zabawy ze słomką, np. dmuchanie przez słomkę na lekkie przedmioty, np. styropian, skrawki papieru, przenoszenie za pomocą słomki kawałka papieru w wyznaczone miejsce

• dmuchanie na przedmiot unoszący się, zawieszony bądź opadający, np. na piórko, kartkę, jak najdłuższe utrzymywanie przedmiotu w powietrzu

• gwizdanie, gra na fletach

• „wąchanie” kwiatów (wdech nosem)

• śpiewanie samogłosek, np. aaaaaauuuuuuooooooeeeeeeaaaaaiiiiiiiiiooooooooyyyyyyy

• przetaczanie powietrza w ustach (usta zamknięte) z jednej strony na drugą

• liczenie do 10 na jednym wydechu

 

II ĆWICZENIA SŁUCHOWE

Czy zdajecie sobie sprawę z tego, że otacza nas niesamowicie dużo dźwięków? Wystarczy uchylić okno i wraz z bliską osobą dorosłą (mamą, tatą, babcią, dziadkiem) nasłuchiwać przez chwilę, po czym wymienić się informacjami o tym, co się usłyszało. Zapewne będą to takie odgłosy, jak: szczekanie psa, przejeżdżający samochód, autobus, pociąg, rozmowa sąsiadów itd.

Inne ćwiczenia słuchowe znajdują się w Strefie Rodzica.

 

III ĆWICZENIA PRZYGOTOWUJĄCE ARTYKULATORY:

 

DO WYWOŁANIA GŁOSEK SZEREGU SZUMIĄCEGO: SZ, Ż, CZ, DŻ

DO WYWOŁANIA GŁOSKI R

1.      Oblizywanie warg dookoła czubkiem języka przy szeroko otwartej buzi.

2.      Dotykanie czubkiem języka kącików ust (naprzemiennie).

3.      Wysuwanie języka w kierunku nosa i brody.

4.      „Mycie” językiem zewnętrznej powierzchni górnych  zębów.

5.      Liczenie czubkiem języka górnych zębów.

6.      Wypychanie językiem policzków.

7.      Wysunięcie warg do przodu i utworzenie tzw. „rybiego pyszczka”.

8.      Cmokanie do przodu i na boki.

9.      Podnoszenie języka do wałka dziąsłowego, za górne zęby („magiczne miejsce”, „garaż”).

10.  Stukanie czubkiem języka w „magiczne  miejsce”.

11.  Malowanie obrazka czubkiem języka na podniebieniu.

12.  Przyklejenie czubka języka do podniebienia z jednoczesnym opuszczaniem żuchwy („glonojad”).

1.      Wysuwanie i wsuwanie szerokiego języka z jamy ustnej (w jamie ustnej jego boki powinny dotykać zębów trzonowych).

2.      Masaż języka – wysuwanie i wsuwanie języka przez zaciśnięte wargi, a potem przez zaciśnięte zęby; przygryzanie boków języka zębami trzonowymi z jednoczesnym unoszeniem czubka języka do wałka dziąsłowego.  

3.      Parskanie.

4.      Kląskanie czubkiem języka.

5.      Dmuchanie na czubek języka uniesiony w kierunku górnego wałka dziąsłowego.

6.      Liczenie górnych i dolnych zębów czubkiem języka przy szeroko otwartej buzi.

7.      Unoszenie języka w kierunku nosa.

8.      Zdmuchiwanie skrawków papieru z czubka języka.

9.      Szybkie i wielokrotne wymawianie głoski T (usta otwarte, żuchwa nieruchoma).

10.  Szybkie i wielokrotne wymawianie głoski D (usta otwarte, żuchwa nieruchoma).

11.  Szybkie i naprzemienne wymawianie głosek T i D (td td td td td td… ).

12.  Szybkie i naprzemienne wymawianie głosek T, D i N (tdn tdn tdn…).

 

 

 

Logopeda - dla każdego

 

Zestaw ćwiczeń

 

Dzieci są nadzieją, która rozkwita wciąż na nowo,

projektem, który nieustannie się urzeczywistnia,

„przyszłością”, która pozostaje zawsze otwarta.

Jan Paweł II

 

Językowy Zawrót Głowy

EKOLOGO WIERSZYKI     NA SPRAWNE JĘZYKI

 

 

 

 

LOGOPEDIA – CO TO W OGÓLE JEST?[1]

Być może niektórzy się zdziwią, ale logopedia to też NAUKA (jak fizyka czy biologia). W społeczeństwie funkcjonuje przekonanie, że do najważniejszych jej celów należy badanie, rozpoznawanie i korygowanie wad wymowy. Jest to bez wątpienia słuszne rozumienie tego pojęcia. Jednak wśród autorów publikacji na ten temat nie ma zgodności
co do przedmiotu i zakresu badań logopedii. Ostatnio najczęściej podaje się, że aktualnie funkcjonują trzy koncepcje określające obszar tej nauki:

  1. Koncepcja medyczna - zgodnie z nią przedmiot badań logopedii to: zaburzenia, profilaktyka i korekcja mowy.
  2. Koncepcja pedagogiczna - rozszerza zakres przedmiotu badań logopedii o problemy kształtowania mowy u dzieci z uszkodzonym słuchem i porozumiewanie się głuchoniewidomych.
  3. Koncepcja holistyczna - traktuje logopedię jako samodzielną naukę zajmującą się wszystkimi aspektami mowy, integrując przy tym wyniki badań innych dyscyplin zajmujących się mową.

Mając powyższe na uwadze można zatem wskazać kilka przedmiotów badań logopedii. Do najważniejszych z nich należą: 

  • prawidłowy proces nabywania kompetencji i rozwoju sprawności językowej
    oraz komunikacyjnej,
  • zapobieganie nieprawidłowym zachowaniom językowym,
  • korekta wad wymowy,
  • pochodzenie i przyczyny powstających odstępstw od normy w rozwoju mowy,
  • mechanizm powstawania odstępstw od normy w rozwoju mowy, ich związek z innymi zaburzeniami rozwojowymi oraz ich wpływ na psychikę i funkcjonowanie społeczne,
  • reedukacja zaburzeń mowy w przypadku utraty nabytych już umiejętności porozumiewania się,
  • terapia zakłóceń i zaburzeń rozwoju mowy oraz zaburzeń mowy,
  • oddziaływanie na psychikę pacjenta w celu umożliwienia mu prawidłowego funkcjonowania społecznego,
  • zapobieganie wtórnym skutkom zaburzeń mowy.

 

Zajęcia logopedyczne prowadzi mgr Magdalena Stefanowska – logopeda, polonista, terapeuta pedagogiczny. Spotkania odbywają się w gabinecie logopedycznym w Szkole Podstawowej (II Pietro, obok sali 28). 

ααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

 

DLACZEGO DO LOGOPEDY?

Rozwój całego systemu artykulacyjnego dziecka powinien zakończyć się w wieku 6 lat. Rozwój mowy każdego dziecka przebiega jednak różnie. Dlaczego? Zależy on bowiem od czynników wewnętrznych, na które nie ma się wpływu i czynników zewnętrznych.  Na te pierwsze składają się  zarówno uwarunkowania genetyczne, specyficzne cechy i właściwości organizmu. Dla właściwego kształtowania i rozwoju mowy konieczne jest zatem prawidłowe funkcjonowanie:

  • aparatu artykulacyjnego (wargi, język, podniebienie, policzki, uzębienie);
  • aparatu fonacyjnego (krtań, gardło, jama nosowa);
  • oddechowego (płuca, oskrzela, tchawica);
  • ośrodkowego układu nerwowego; 
  • narządu słuchu w tym słuchu fonematycznego;
  •  odpowiedniego poziomu rozwoju umysłowego i emocjonalnego;
  •  dobrego stanu fizycznego dziecka.

Czynniki zewnętrzne natomiast to przede wszystkim kontakt ze środowiskiem społecznym, czyli z innymi ludźmi, najczęściej z rodzicami.

Język dziecka ma szansę w pełni się rozwinąć, gdy oba te czynniki
w sposób optymalny nawzajem się przenikają.

Jak zatem wynika z powyższego istnieje kilka powodów, dla których dziecko, jeśli jest takie wskazanie, powinno uczęszczać na zajęcia logopedyczne. Przede wszystkim przyznać trzeba, że wady wymowy stają się zjawiskiem coraz częstszym. Jest to niepokojące, gdyż mają one negatywny wpływ na kształtowanie się osobowości dziecka, które może stać się nieśmiałe, ale również agresywne, mieć niższe poczucie własnej wartości, a co za tym idzie - osiągać mniejsze sukcesy życiowe. Jakby tego było mało, wiadome jest, że nieprawidłowa wymowa dziecka w młodszym wieku szkolnym ma ogromny wpływ na jego umiejętność czytania i pisania. Jak to możliwe? Otóż jej wpływ przejawia się głównie w nauce przedmiotów polonistycznych, ale nie tylko. Trudności w nauce występują bowiem w tych przedmiotach szkolnych, które wymagają wypowiedzi ustnych, a więc w zasadzie na każdych. Trudności te bywają bardzo różne, zależą bowiem od przyczyn niepoprawnej wymowy. Jeżeli są nimi np. wady zgryzu, rozszczep podniebienia lub anomalie dotyczące budowy języka, wtedy dziecko nie ma trudności z pisaniem. Jeśli natomiast wadliwa wymowa jest wynikiem uszkodzenia lub niedokształcenia struktur odpowiedzialnych za określone funkcje, pojawiają się problemy z pisaniem. W związku z tym uznaje się, że dzieci z wadami artykulacyjnymi popełniają te same błędy w czytaniu i/lub w piśmie, jakie słychać w ich mowie spontanicznej. Warto dodać, iż błędy w pisaniu pojawiają się przede wszystkim u dzieci, u jakich stwierdzono zaburzenia słuchu fonematycznego, czyli zdolności rozróżniania dźwięków mowy. Jeśli dziecko nie różnicuje dźwięków zbliżonych fonetycznie (SZal – Sal, Półka – Bułka, Tomek - Domek), dlatego nie wie, jaką literę ma napisać. Podczas pisania często zatem zamienia jedną literę na drugą, np. zamiast CZ pisze C albo odwrotnie. Prawidłowa praca analizatora słuchowego jest zatem niezbędna, by nabywać umiejętność różnicowania elementów mowy, przeprowadzać syntezę i analizę dźwiękowych form wyrazów, a co za tym idzie - opanować umiejętność czytania i pisania. Dla dziecka z wadą wymowy prawidłowa analiza i synteza wyrazowa jest często niemal niemożliwa. Nie potrafi ono bowiem prawidłowo wypowiedzieć określonego dźwięku, często zastępuje go innym, niewłaściwym.

Dzieci, które nie potrafią wypowiadać głosek szumiących - SZ, Ż, CZ, DŻ  zazwyczaj piszą tak, jak mówią, czyli zastępują pewne głoski innymi. Do tej grupy należą też dzieci zniekształcające głoskę R. Zdarza się ponadto, że wadliwa realizacja tej głoski znacznie utrudnia porozumiewanie się, gdyż może spowodować powstawanie wielu nieporozumień, np. kaja zamiast kara, pola zamiast pora czy lak zamiast rak.

Związek zaburzeń mowy z trudnościami w nauce ma charakter dwustronny. Z jednej strony zaburzenia mowy przyczyniają się do powstania trudności w nauce, z drugiej strony przedłużające się niepowodzenia w nauce powodują  zaburzenia mowy, np. jąkanie.

            Istniejące u dziecka zaburzenie mowy może mieć ujemny wpływ na jego rozwój, m.in. może niekorzystnie wpływać na jego psychikę, bowiem jeśli dziecko wstydzi się swojej wady, może zacinać się przed trudnymi dla niego wyrazami, odczuwać lęk przed odpowiedzią. Uczeń nieprawidłowo mówiący najczęściej woli milczeć i udawać, że jest nieprzygotowany do zajęć, niż demonstrować swoją wadę wymowy. W wyniku tego zdobywa słabe stopnie i pogłębiają się jego niepowodzenia w szkole. Warto przy tym dodać, iż uczniowie, którzy nie opanowali w młodszych klasach umiejętności czytania, później czytają niechętnie. W związku z tym w miarę upływu lat nauki szkolnej możliwe jest powstawanie coraz większej różnicy w zasobie pojęciowym między uczniami z wadami wymowy a ich rówieśnikami, ponieważ obniża się ich poziom rozwoju słowno - pojęciowego.

            Jak zatem wynika z powyższego, nauka poprawnej artykulacji powinna być początkiem drogi ku przezwyciężeniu trudności w czytaniu i pisaniu. Gdy pierwszoklasista przestępuje po raz pierwszy próg szkolny, ważne więc jest, by artykułował wszystkie głoski prawidłowo. Jeśli jednak tak się nie dzieje, nie trzeba panikować! Przyczyn może być wiele, ale najczęstszą stanowi fakt, że każda indywidualność rozwija się indywidualnie, w swoim tempie. Każdemu rodzicowi z kolei zależy zapewne na tym, by jego dziecko miało dobry start w szkolne mury. Można mu to umożliwić, można pomóc swojemu „maleństwu”, a nawet nie można, a trzeba! Taki jest obowiązek każdego rodzica. Terapia logopedyczna powinna przebiegać nieprzerwanie, zarówno w szkole, jak i w domu, a przede wszystkim w domu.

     Drodzy Rodzice, pamiętajcie zatem, że im szybciej Wasze dziecko przezwycięży nieprawidłową wymowę, tym szybciej pozna litery i tym samym pozbędzie się błędów w pisaniu i czytaniu.

αααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααααα

 

 



[1] Tekst opracowano na podstawie tekstów źródłowych: Logopedia – pytania i odpowiedzi: podręcznik akademicki, t. 1, Interdyscyplinarne podstawy logopedii, pod red. Tadeusza Gałkowskiego i Grażyny Jastrzębowskiej, Uniwersytet Opolski, Opole 2003;  Logopedia – pytania i odpowiedzi: podręcznik akademicki, t. 2, Zaburzenia komunikacji językowej u dzieci i osób dorosłych, pod red. Tadeusza Gałkowskiego i Grażyny Jastrzębowskiej, Uniwersytet Opolski, Opole 2003.

 

 

„Bezpieczniki TAURONA. Włącz dla dobra dziecka”,

P1120789

    W środę 27.11.2013r. gościliśmy w naszej szkole pracowników firmy Tauron Dystrybucja S.A. Oddział w Legnicy z Rejonu Dystrybucji Lubin.  Nasza szkoła przystąpiła do realizacji programu edukacyjnego „Bezpieczniki TAURONA. Włącz dla dobra dziecka”, opracowanego przez TAURON Dystrybucja i Fundację TAURON. Program "Bezpieczniki TAURONA. Włącz dla dobra dziecka" to kontynuacja, a zarazem rozszerzenie i ujednolicenie, dotychczasowego zaangażowania Grupy TAURON w kwestie związane z bezpiecznym używaniem energii elektrycznej. Spółki Grupy TAURON pod różnymi szyldami prowadziły takie kampanie już od lat 90. Patronat nad programem objął Minister Edukacji Narodowej. Organizatorami są spółka TAURON Dystrybucja i Fundacja TAURON.

Czytaj więcej: „Bezpieczniki TAURONA. Włącz dla dobra dziecka”,

Powiększanie tekstu
Fundacja KGHM
Poznaj Polskę
Laboratoria przyszłości
matzoo
zielona flaga.jpg

Online

Odwiedza nas 377 gości oraz 0 użytkowników.





Notice: Undefined variable: list in /www/zsrudna.info/templates/themza_j17_06/html/pagination.php on line 150

Notice: Undefined variable: html in /www/zsrudna.info/templates/themza_j17_06/html/pagination.php on line 150

Notice: Undefined variable: list in /www/zsrudna.info/templates/themza_j17_06/html/pagination.php on line 151
Powered by Joomla!®.
Notice: Undefined variable: list in /www/zsrudna.info/templates/themza_j17_06/html/pagination.php on line 150

Notice: Undefined variable: html in /www/zsrudna.info/templates/themza_j17_06/html/pagination.php on line 150

Notice: Undefined variable: list in /www/zsrudna.info/templates/themza_j17_06/html/pagination.php on line 151
Designed by: joomla 1.6 templates php hosting Valid XHTML and CSS.